Tusk ekscytuje się wynikami sondy, wywołał krytykę. "Weź się za pomoc dla powodzian"

Dodano:
Premier Donald Tusk w Sejmie w Warszawie Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Donald Tusk nie kryje ekscytacji sondą, którą zorganizował ws. prawyborów w KO. Internauci wytykają, że zamiast pracą, zajmuje się partyjnymi rozgrywkami.

"Fascynujące! Na X i na Instagramie, przy rekordowej frekwencji, identyczne proporcje, ale różni zwycięzcy. Sonda powiedziała nam więcej o naturze obu platform i ich użytkownikach niż o szansach kandydatów. Ale to dopiero rozgrzewka. A już jutro wielki sondaż wśród ogółu wyborców!" – napisał premier, lider PO w serwisie X. Radosław Sikorski wygrał w głosowaniu użytkowników właśnie Platformy X, natomiast Radosław Sikorski ma więcej zwolenników na Instagramie.

Na platformie X w ankiecie udział wzięło 141 tys. 855 internautów. Na Radosława Sikorskiego zagłosowało 64,7 proc. osób., a na Rafała Trzaskowskiego 35,3 proc. Z kolei na Instagramie głosowało 27,6 tysięcy osób. Na szefa MSZ zagłosowało 35 proc. z nich, a na obecnego prezydenta Warszawy 65 proc.

Szef MSZ już ogłosił, że jest na drodze do zwycięstwa zarówno w prawyborach, jak i całych wyborach prezydenckich.

Wpis szefa rządu wywołał falę krytyki. Wielu zwraca uwagę, że w sytuacji, w której np. powodzianie alarmują, iż nie dostali obiecanego wsparcia od władz, zajmowanie się partyjnymi rozgrywkami jest nie na miejscu. "Przerażające! W Kłodzku żadna z poszkodowanych rodzin nie otrzymała jeszcze obiecanego przez rząd wsparcia na odbudowę domów i mieszkań!" – wskazuje europoseł PiS Anna Zalewska. Poseł PiS Wojciech Zubowski komentuje: "No. I to są priorytety, a nie jacyś powodzianie…". "Konto na Bluesky oraz sonda na X i Instagramie okazały się ważniejsze niż sytuacja powodzian. Panie Tusk, mijają dwa miesiące od powodzi, a w Kłodzku nikt jeszcze nie otrzymał zasiłku na odbudowę domu. Wyloguj się Pan do życia!" – to z kolei komentarz Mariusza Błaszczaka.

Dziennikarz Wiktor Świetlik napisał: "***** powodzian. Są ważniejsze sprawy". "Wow, co za historia!" – kpi Łukasz Żygadło z "Do Rzeczy".

Powodzianie wciąż nie otrzymali pieniędzy. Rząd wysyła dodatkowych urzędników

Według ustaleń RMF FM z piątku, powodzianie nie dostali wsparcia, jakie zapowiadał rząd. Zasiłki w wielu przypadkach nie zostały wypłacone, przedsiębiorcy są pomijani przy procedurze udzielania wsparcia, a formalności ulegają wydłużeniu.

Pełnomocnik rządu do spraw odbudowy po powodzi Marcin Kierwiński i minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak wezwali w piątek na rozmowę wojewodów dolnośląskiego i opolskiego.

Ustalono, że wojewodowie zwrócą się do samorządowców o dokładne wyliczenie, gdzie i ilu urzędników brakuje.

Do miejsc, w których personel jest najbardziej potrzebny, zostaną skierowani urzędnicy wojewódzcy. Będą głównie pracować w ośrodkach pomocy społecznej, które rozpatrują wnioski i wypłacają zasiłki.

Kancelaria Prezesa Rady Ministrów podkreśla, że pieniądze na zasiłki dla powodzian są zapewnione, a opóźnienia z ich wypłacaniem wynikają z problemów, wynikających z formalności.

Źródło: X
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...